Potocznie
zwane mleczem, piękne żółte kwiaty, zwiastuny wiosny, towarzysze
letnich wypadów. Zwalczane na trawnikach, z imponującym uporem ...
niedoceniane. Zielarze polecają je ze względu na bogactwo
składników mineralnych i witamin, a także przez wzgląd na
właściwości lecznicze. Jednym z jego rozlicznych talentów jest
zdolność regeneracji naszej wątroby. Wspomaga tez leczenie chorób
układu moczowego i cukrzycy, a zewnętrznie stosowany przyspiesza
gojenie ran. Może zamiast wytruwać, lepiej je wyjadać z ogródka.
Najlepiej w całości. Liście można zastosować do sałatek i
koktajli, korzeń suszymy, kroimy, prażymy w piekarniku i po
zmieleniu w młynku otrzymujemy kawę (typu inka), z kwiatów robimy
napary, herbatki i wspaniały syrop/miód mniszkowy.
Oto przepis:
koszyk świeżo zebranych kwiatów mniszka (najlepiej od kwietnia - do końca maja) mniej więcej 500 sztuk zalewamy litrem źródlanej wody i gotujemy 15 minut na małym ogniu, z 1 lub 2 pokrojonymi cytrynami bez skórki.
Odstawiamy na noc, rano odcedzamy, wyciskamy co się da przez gazę, dodajemy 3/4 kg cukru i gotujemy wolno przez półtorej godziny. Znów odstawiamy w chłodne miejsce.
wieczorem podgrzewamy syrop i gotujemy mieszając, aż zgęstnieje. Powinien mieć konsystencje własnie gęstego syropu. Studzimy i przelewamy do słoika.
Miód/syrop doskonale nadaje się do słodzenia herbaty, do polewania np. truskawek, ma smak lizaków typu "szklak".
Oto przepis:
koszyk świeżo zebranych kwiatów mniszka (najlepiej od kwietnia - do końca maja) mniej więcej 500 sztuk zalewamy litrem źródlanej wody i gotujemy 15 minut na małym ogniu, z 1 lub 2 pokrojonymi cytrynami bez skórki.
Odstawiamy na noc, rano odcedzamy, wyciskamy co się da przez gazę, dodajemy 3/4 kg cukru i gotujemy wolno przez półtorej godziny. Znów odstawiamy w chłodne miejsce.
wieczorem podgrzewamy syrop i gotujemy mieszając, aż zgęstnieje. Powinien mieć konsystencje własnie gęstego syropu. Studzimy i przelewamy do słoika.
Miód/syrop doskonale nadaje się do słodzenia herbaty, do polewania np. truskawek, ma smak lizaków typu "szklak".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz